Nude Bloom- kolekcja limitowana Bell dla Biedronki (luty-marzec 2021)

 Cześć,

    Przychodzę do was z najnowszą kolekcją od Bell- Nude Bloom. Zaraz Walentynki, więc kolekcja jest utrzymana w klimacie słodkim, dziewczęcym. Jak na Bell jest ona dosyć mała, ale znajdziemy w niej ciekawe produkty.

Wszystkie kosmetyki są zabezpieczone folią. 

Kolekcja składa się z:

• Nawilżających pomadek koloryzujących - 2 kolory - 9,99zł/ szt
• Paletki do modelowania twarzy - 13,49 zł
• Sypkich cieni do powiek / pigmentów - 2 kolory - 10,99zł/szt
• Bazy pod sypkie cienie - 10,99 zł
• Klasycznych lakierów do paznokci (baza, kolor, top)- 7,99zł/szt

Nawilżające pomadki koloryzujące

W ofercie są 2 kolory:

01. Peony - zgaszony róż

02. Freesia - brąz nude

    Pomadki są masełkowe w konsystencji. Bardzo komfortowe w noszeniu i przynoszą ulgę suchym ustom. Cechy tych pomadek nie pozwalają na długą trwałość. Pod maseczkę się nie nadają ale gdy nie musimy jej nosić to idealny produkt na co dzień. 

Paletka do modelowania twarzy

    Dla mnie jest to satynowy róż do wymieszania..... Paletka składa się z różu i teoretycznie z rozświetlaczy w kształcie serduszek. Jako rozświetlacz dla mnie ten kosmetyk nie daje rady. Jedak, gdy zmieszamy wszystkie kolory mamy piękny, słodki róż do policzków. Jeśli lubicie róże to będziecie zadowoleni, jeśli nie to uważam, że kosmetyk zbędny.

 Od lewej: róż, środkowy rozświetlacz, dolny rozświetlacz

Na górze wszystkie kolory wymieszane

Sypkie cienie do powiek / pigmenty

Dla mnie perełka kolekcji- dwa pigmenty do oczu!

01. Snowdrop- szampański pigment

02. Tulip- różowo- czerwony pigment

    Intensywne kolory, pięknie mieniące się. Szampański z powodzeniem może służyć jako rozświetlacz. Bardzo lubię pigmenty z kolekcji limitowanych, bo nigdy się na nich nie zawiodłam. Cienie szampańskie, występowały już w poprzednich kolekcjach, więc jeśli ktoś już ma to ten z obecnej serii nie jest pozycją obowiązkową. 

Baza pod sypkie cienie

    Bell dało nam w tej kolekcji bazę do pigmentów- kolejny świetny produkt. Rok temu te bazy były w kolekcji zimowej, więc jeśli lubiliście tamtą bazę to tę bierzcie w ciemno. Baza jest rewelacyjna. Przezroczysta, lepka i dobrze trzymająca  cienie, pigmenty. Genialnie podbija kolory. Trzeba tylko pamiętać, że szybko zastyga. 

    Muszę przyznać, że obecna kolekcja jest rewelacyjna. Poprzednia, której recenzji nie umieszczałam na blogu, sprawdziła mi się słabo.... Tą jestem zachwycona! Podzielacie moje zdanie?